Tadzio miał z tego co pamiętam dwie pary spodenek, ale ja bym nie dzielił skóry na żywym niedźwiedziu. Dajcie chłopakowi czas do namysłu
Offline
no ja mam nadzieje ze jednak wroci !! ;]
Offline
Jeśli Chodzi o ten przylasek to ja jestem chentny
Offline
GRUBYYy napisał:
chentny
a nie przypadkiem chętny
Offline
No to trzeba poczekać aż Bartek napisze, co z tym przylaskiem, Tadek na pewno nie wróci. Woli sprzedać sprzęt cały za 800zł, ale jeżeli nie będzie chętnych to wiadomo sprzeda go na części.
PS. Nie poprawiajmy się tak na forum, co do ortografii przecież każdy robi błędy wiedz nie bawmy się w polonistów jak sami robimy błędy
Offline
yellow napisał:
Tadek na pewno nie wróci.
Nigdy nie mów nigdy
Offline
Plan jest taki jedziemy na przylasek o godzinie 11 ze sprzętem i rozdajemy ulotki troche się pozderzamy i możemy zrobićsobie grila lub wrócić do domu.
Offline
YHY to napisz rano, o której i gdzie mam być jak coś to na numerze 1 i 9 gdyż tam jest najwięcej osób, ale docelowo można parkować na 1 wstęp kosztuje jakieś grosze
Offline